unijne dopłaty do łąk
Rolnicy żyją z dotacji unijnych. 75 proc. gospodarstw nie przetrwałoby samodzielnie
Około 800 tys. z 1,3 mln polskich gospodarstw rolnych nie przynosi zysku. A pół miliona tych, którzy korzystają z dopłat, produkuje żywność tylko dla siebie albo... nie produkuje jej wcale.
Rolnicy z największych gospodarstw są przeciwni dotacjom unijnym
- Rolnicy często wychodzą finansowo na zero, a dopłaty unijne odkładają na inne cele. To zwykle inwestycje w dzieci, w ich studia i mieszkania w Warszawie - mówi prof. Monika Stanny z Polskiej Akademii Nauk.
Dopłaty dla rolników po nowemu, ale nie po równo
Bruksela chce zmniejszać różnice w dopłatach dla rolników w krajach UE, ale nie zrówna ich do 2020 r. Dopłaty w Polsce powinny być niewiele niższe od unijnej średniej.

Dziś jest na wsi czysto
mięsne, konie pod wierzch i pensjonat, do którego przyjeżdżają goście. Uprawiamy zboża z myślą o swoich zwierzętach. To jest zboże ekologiczne, czyli bez nawozów sztucznych i bez oprysków - ziarno jest mniejsze, zaśmiecone i jest go mniej, ale bierzemy na niego dopłaty za ekologiczną uprawę. Kiedy tu
Skorzystaj na Unii: ziemia
budżetu krajowego po blisko 120 zł do tony. Od 2004 r. nasi "zbożowcy" wejdą w unijny system i dopłaty będą mniejsze - bo tylko do hektara, a nie do tony. W 2004 r. dostaną za hektar 444 zł (potem z każdym rokiem dopłaty będą rosły). Nasi rolnicy będą więc musieli sprzedawać zboże z mniejszym
Podlicz sobie Unię, czyli poradnik o tym jak zarobić na ziemi
, łąk, pastwisk, plantacji wieloletnich (np. sadów). Uwaga! Dopłaty przysługują tylko dla terenów powyżej hektara (a więc jeśli ktoś ma pole półhektarowe, to nie dostanie połowy dopłaty, czyli 200 złotych). Oczywiście nie dostanie dopłat właściciel terenu rekreacyjnego (to nie jest ziemia rolna), ale

Palisz trawę? Stracisz unijne dotacje
Wraz z nastaniem wiosny pojawił się nowy-stary problem: wypalanie traw. Wprawdzie już od lat jest to bezprawny proceder, niemniej w niektórych rejonach Polski ciągle kwitnie - w ubiegłym roku na łąkach i nieużytkach odnotowano aż 48 tys. pożarów. Powód jest jeden: kiedyś był to tradycyjny