UBER ZAROBKI

Nowa strategia Ubera. Kapituluje i zaczyna działać zgodnie z przepisami

Działalność w Finlandii Uber przerwał 15 sierpnia ubiegłego roku, po fali - tak jak i w wielu innych krajach - zatrzymań kierowców Ubera przez policję za jazdę bez zezwoleń. Zgodnie z fińskim prawem musieli zwracać państwu swoje zarobki. Uber postanowił więc poczekać na nowe prawo, a potem się do

TechPoranek. Jack Ma żegna się z Alibabą na stadionie i z gitarą w ręce

państwa nie skorzystali z ważnej okazji, by wesprzeć przeważającą większość naszych kierowców, którzy chcą przemyślanego rozwiązania łączącego elastyczność ze standardem zarobków i dodatkowymi korzyściami” - skomentował Adrian Durbin, rzecznik Lyfta. Uber nie złożył jeszcze oficjalnego oświadczenia

Unia Europejska chce zmian na rynku pracy. Mogą zniknąć umowy-zlecenia i samozatrudnienie

platform w Unii Europejskiej pracuje już około 28 mln osób, a do 2025 roku liczba ta ma urosnąć do 43 mln. W ten sposób zatrudnieni są nie tylko kierowcy popularnych aplikacji jak Uber czy Bolt, ale też np. projektanci wykonujący pojedyncze zlecenia czy osoby opiekujące się dziećmi i seniorami

Tani kurs Ubera. Wozi pasażerów w Polsce, a przychody płyną do Holandii

Kierowcy Ubera zapowiadają, że dziś od 6 rano do północy nie będą logować się do aplikacji łączącej ich z klientami. Chcą zaprotestować przeciwko spadającym zarobkom. To paradoks, bo do tej pory to taksówkarze protestowali, zarzucając kierowcom Ubera, że jeżdżą bez licencji, ubezpieczeń i badań, a

Etat? Nie, dziękuję. Informatycy nie chcą "europejskiego socjalizmu" i wolą być fikcyjnymi przedsiębiorcami

B2B. Im wyższy poziom zaawansowania, czyli wyższe zarobki, tym częściej mamy do czynienia z B2B. W przypadku seniorów już 53 proc. to umowy B2B. Im większa kasa, tym bardziej pracownikom nie opłaca się umowa o pracę. Pracodawca woli zaś dać pracownikowi, a nie państwu. Dlaczego w tej branży

Historia zatacza koło: kierowcy Ubera protestują przeciwko niskim zarobkom i złym warunkom pracy

W Los Angeles doszło do bezprecedensowego wydarzenia: kierowcy Ubera i Lyfta przeprowadzili trwający 25 godzin protest przeciwko coraz niższym zarobkom i coraz gorszym warunkom pracy w aplikacjach. Bezpośrednim katalizatorem protestu była zapowiedź Ubera, że stawka za przejechaną milę w Los

Pracodawca czy aplikacja? Kierowcy Ubera strajkują

, obecnie kierowca Ubera. Kiedy Uber wchodził do Polski, stawki były imponujące. Potem, konkurując z korporacjami taksówkarskimi, Uber systematycznie obniżał ceny - a więc i zarobki kierowców. Do ostatniej obniżki doszło przed wakacjami. Miała być tylko na trudniejszy w przewozie

Uber, Bolt i molestowanie. Tym kończą się pełna wolność i bezmyślna deregulacja

". Wozić nas mieli i chcący dorobić studenci, i pracownicy korporacji w ramach uprawianego wieczorami hobby. A potem - zupełnie jak na Zachodzie - zarobki systematycznie spadały, aż stały się tak nieatrakcyjne, że polscy kierowcy jeździć już nie chcieli. Dziś przewozem osób parają

Przez internet nie oznacza taniej. Trzeba jeszcze dostarczyć twój towar

restauracje zaczęły wydawać posiłki na wynos. Najlepszy zarobek w lokalu był na alkoholu, ale drinki można sprzedawać tylko na miejscu, więc pozostało dostarczać jedzenie pod wskazany adres. Klienci składali zamówienia, ale przeważnie za pośrednictwem aplikacji internetowych, znanych platform dowożących dania

Wielki protest przeciwko stawkom w Uberze. Spółka wchodzi na giełdę, kierowcy zarabiają poniżej minimum

: 8 maja Uber złoży pierwszą ofertę publiczną, a więc po raz pierwszy w historii zaoferuje swoje papiery wartościowe. Kierowcy obawiają się, że spółka - chcąc wydać się bardziej atrakcyjna dla inwestorów - może dokonywać dalszych cięć kosztów pracy. Tymczasem już teraz zarobki w amerykańskim

W Uberze zarabiają pośrednicy, kierowcy coraz mniej

kierowca, dzielone jest między większą liczbę osób. Sam Uber podaje, że przez pośredników jeździ u niego już 40 proc. kierowców. Partnerzy są różni Dlaczego kierowcy idą do partnera, który zabiera część ich zarobku? - U nas

Prezes Bolta: Kierowcy nigdy nie zarabiali więcej niż teraz

pieniądze. Poza tym w porównaniach Bolt wypadł najsłabiej, jeśli chodzi o zarobek kierowców. Czemu mieliby dla was w takim razie jeździć? - Po pierwsze, uważam, że niezwykle trudno jest skutecznie ręcznie ustalać ceny przejazdów przy wielu zmiennych. Kiedyś cennik taksówek brał pod uwagę jedynie dystans i

Francja: Taksówkarze blokują ulice i ścierają się z policją. Protestują przeciwko aplikacji Uber

. BBC zauważa, że kierowcy taksówek płacą tysiące euro za licencje. Nie podoba im się nie tylko to, że Uber pozbawia ich zarobku, ale też, że robi to bez niezbędnych pozwoleń francuskich władz. Ubera na cel wzięła również francuska prokuratura. W ostatnim czasie napłynęło do

Pracownicy tymczasowi boleśnie odczuli pandemię. Trudny czas dla freelancerów

rozstać z 40 proc. swoich pracowników. Nawet Uber i podobne aplikacje zanotowały wtedy spadek obrotów. Z ulic miast zniknęły też na chwilę rowery miejskie i hulajnogi elektryczne. W czasie pierwszej fali pandemii poziom strachu przed wirusem był wyższy. Nie wiedzieliśmy też, jak się zachowywać i

Lex Uber w zamrażarce. Taksówkarze szykują więc dwa protesty. Przeciwko Uberowi, Taxify i pustym obietnicom rządu [TYLKO U NAS]

państwu swoje zarobki. Uber postanowił więc poczekać na nowe prawo, a potem się do niego dostosować. Jak komentował wtedy Bloomberg, działanie Ubera można interpretować jako przejaw strategii nowego dyrektora generalnego Dary Khosrowshahiego, który chce naprawić relacje z lokalnymi władzami.

Uber budzi kontrowersje. Ale w Polsce rośnie jak na drożdżach

przewozów, które wykonuje Uber, tłumaczy jego obłędną wycenę (66 mld dol). Uber jest firmą, której szalone tempo ekspansji wciąż pożera zyski. Niezobowiązujące zajęcie dające niemały zarobek jest nie do pogardzenia w świecie, gdzie finansowy kryzys sprzed ośmiu lat do dziś odbija

Ucywilizować pracę platformową. Pracownicy Ubera czy Bolta tkwią w luce: niby niezależni przedsiębiorcy, ale kontrolowani przez aplikację

Piotr Szostak: Uber na początku epidemii ogłosił, że każdy kierowca lub dostawca zakażony koronawirusem otrzyma rekompensatę wypłacaną “maksymalnie przez 14 dni”, uzależnioną od średnich dziennych zarobków. Jak to oceniać? Dominik Owczarek*: Dobrze, że Uber wypłaca cokolwiek. Jego

Szef Ubera odchodzi z grupy doradczej Donalda Trumpa

wjazdu do Stanów Zjednoczonych obywatelom siedmiu muzułmańskich państw, dotykając m.in. części kierowców Ubera. Firma zadeklarowała, że wypłaci kierowcom rekompensaty za utracone zarobki. Ustanowiła też fundusz na koszty obrony prawnej opiewający na 3 mln dol. Pierwsza reakcja Ubera wywołała jednak złość

Uber pod lupą. Kierowca skontrolowany, będą kary

na swoim smartfonie kwotę, która zostanie pobrana z ich konta za przejazd. Na ul. Królewskiej czekali inspektorzy transportu drogowego, którzy - już nie incognito - również rozpoczęli kontrolę. Kierowca będzie musiał się tłumaczyć, dlaczego dla zarobku wozi pasażerów, mimo

Strajk taksówkarzy 5 czerwca. Żądają zdecydowanych działań rządu w sprawie Ubera i innych nielegalnych przewoźników

podatki. W praktyce jednak spora część kierowców to osoby zatrudniane na umowach o dzieło i zlecenia, które są "podpinane" pod działalności tzw. partnerów Ubera. Nierównomierne obciążenia powodują, że Uber może być tańszy. A to przekłada się na zarobki taksówkarzy. Iglikowski: - W ciągu

Branża taksówkowa leży. Czy się podniesie po koronawirusie?

wynosi, w zależności od miast, 80-90 proc. W Warszawie ok. 85 proc. - ocenia wiceprezes Ele Taxi. A zarobki kierowców też oscylują w granicach jednej piątej tych przedkoronakryzysowych. Jak jest źle, sama miałam okazję ostatnio się przekonać. Zamówiłam taksówkę z domu do przychodni weterynaryjnej. Krótki

Glovo i Uber żerują na prywatnych zasobach dostawców i socjalu od państwa

dostawy w zależności od miejsca pracy - w niektórych może dawać gwaranty lub mnożniki, w innych - nie. Platformy w ten sposób na bieżąco dostosowują liczbę dostawców na danym obszarze do popytu, czyli do ilości zleceń. W pandemii polscy pracownicy Glovo czy Uber Eats mieli więcej zleceń? - Od marca ub.r

Wakacyjna lista płac. Gdzie w Radomiu i okolicach zarobić w wakacje?

lipiec i część sierpnia, z zarobków były zadowolone. Potem pojechały nad morze na wymarzone, zaplanowane wakacje ze znajomymi. Takich wakacji na pewno nie bylibyśmy im w stanie z mężem zafundować. Teraz dziewczyny z niepokojem patrzą na pogodę. – Jak będzie tak dalej lało, to nie wiadomo, czy

Jakie są w tym roku szanse na pracę sezonową w Częstochowie?

. jedzenie na dowóz. Na Pracuj.pl można więc trafić na propozycję dla kurierów Uber Eats. Trzeba być pełnoletnim i mieć własny pojazd (rower, skuter, samochód). Stawka godzinna wynosi ok. 20-25 zł, zaś w miesiącu można ponoć zarobić tu od 4 do 8 tys. zł. – W ubiegłym sezonie dorabiałem sobie w lokalu

"The New York Times": Masowe zwolnienia w IT to szok dla generacji Z. Ale na starszych nie robią takiego wrażenia

ma porównania. Czytaj także: Ilustratorka "New Yorkera" i "The New York Times": Wszyscy uciekamy od polskich klientów. Przez niską kulturę pracy i zarobki Data urodzenia ma znaczenie Ten pokoleniowy rozłam w sektorze technologicznym to element znacznie szerszego zjawiska

UBERwojna cenowa. Zobacz, kto dopłaca do twoich przejazdów

tradycyjne taksówki. Spóźniony do pracy. Za oknem pada, więc rower miejski nie kusi, choć kosztuje najwyżej 1 zł. Do wyboru mam: licencjonowaną taksówkę z Mytaxi albo iTaxi za około 20 zł. Uber chce zawieźć mnie do pracy za 15 złotych. To nie jest zaporowa cena za 5 km, ale czy da się taniej? Da

Dostawcy Glovo też się boją, a na plecach wożą zakupy z Biedronki. Ale to ratunek dla zwolnionych w pandemii

Piotr Szostak: Jak COVID-19 zmienił pracę dostawców jedzenia platform takich jak Uber Eats czy Glovo? Pogłębił ich niestabilną sytuację? Dr Dominika Polkowska*: Badałam sytuację kurierów Glovo na początku pandemii, w marcu i kwietniu. Wtedy nie doszło do pogłębienia niestabilności ich

Go-Jek. Pożeracz indonezyjskich korków jest wart 4,5 mld dol.

Primastuti Handayani, sekretarz redakcji w dzienniku „Jakarta Post” w rozmowie z Wyborcza.Tech. Firma przyciągała kierowców wizją zarobków na poziomie 20 mln rupii (czyli 1,4 tys. dol.) miesięcznie. Chętnych nie brakuje, ale konkurencja jest coraz większa, więc są kierowcy zarabiający średnio po

Czy pracownicy McDonald's są pracownikami McDonald's? Spór trwa i eskaluje

to lokale franczyzowe - i zatrudnia 1,9 mln osób. Kierowcy aplikacji solidarnie z pracownikami McDonald's Do protestujących kasjerów i kucharzy spontanicznie dołączyli kierowcy jeżdżący dla aplikacji Uber i Lyft. Powód? Choć to zupełnie dwie różne branże, kierowców i pracowników McDonald's łączy

Oczami taksówkarza: od pasażerów rodziców gorsi są tylko dziadkowie

chcecie jechać bez fotelika?”. Odmawiam jazdy, wysiadają obrażeni. Jak zwykle wyzwiska, groźba złożenia skargi, trzaskanie drzwiami. Za chwilę podjeżdża korporacyjna taksówka, Bolt czy Uber i widzę, że kwestia fotelika dla dziecka przestała mieć znaczenie. 10, 15 czy 20 zł zarobku staje się

Cyfrowa białoruska emigracja. "Chcę żyć w wolnym kraju, w którym nie muszę się ciągle bać"

Street Journal' Polska wciąż jest krajem wolności gospodarczej i politycznej". IT trampoliną do społecznego awansu Zatrudnienie w branży technologicznej na Białorusi to dla młodych ludzi jedna z niewielu trampolin do społecznego awansu - w raczej biednym kraju, gdzie średnie zarobki nie przekraczają

Spółki cyfrowe żerują na naszej pracy i nie dają wiele w zamian. Jak powstrzymać Facebooka i Google'a?

nie spadają z nieba, to my je finansujemy i, niestety, robimy to na oślep, zamiast nimi sterować. GAFA w każdym roku otrzymuje olbrzymie publiczne wsparcie na badania i rozwój, a start-upy pyta się o wzrost użytkowników, nie wagę problemu, który rozwiązują. Czytaj też: Zły Uber i dobre taksówki

Apple na celowniku unijnych urzędników po skardze Spotify [CZYTNIK]

związkiem zawodowym nowojorskich taksówkarzy. Opublikowali też oświadczenie, w którym przedstawili swoje żądania : domagają się bezpieczeństwa pracy, zarobków umożliwiających godne życie i ograniczenia prowizji tak, aby do kierowcy trafiało 80-85 proc. wypracowanych wpływów. Szef związku

Wolontariusze fundacji nabijają kabzę Uberowi

22-letni Rusłan pochodzi z Kijowa i studiuje informatykę na Politechnice Warszawskiej. Chcąc dorobić do stypendium, ima się różnych zajęć: pracuje jako tester oprogramowania, jeździ "na Uber Eats". Szybko dochodzi do wniosku, że to nieopłacalne. Latem 2017 r. kolega mówi mu, że w

Niemcy będą forsować europejską płacę minimalną i prawa pracownicze dla pracowników platform

platformowej zorganizowanej przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. - Praca przez platformy nie jest jeszcze masowym fenomenem, ale rosnącym, w którym jak w soczewce skupiają się wszystkie problemy rynku pracy. Uber, Bolt, sprzątanie, tłumaczenia Poprzez platformy pracuje regularnie ok. 4 proc

Od kiedy będą czynne restauracje i kawiarnie? Rząd znów zaskoczył - bardzo duża liberalizacja

. Wszystko to daje zazwyczaj jednak od kilku do kilkunastu procent wcześniejszych przychodów. Na dodatek właściciele lokali korzystają z usług dużych platform dostawczych typu Uber Eats, Wolt czy Glovo. Prowizje przez nie naliczane są słone. Wahają się między 25 a 30 proc. wartości

W poniedziałek w całej Polsce protest taksówkarzy, m.in. przeciw Uberowi. Ostatni na spokojnie, potem sparaliżują Warszawę

– Żądamy, żeby polskie państwo zaczęło egzekwować przepisy, które samo stworzyło – mówi Jarosław Iglikowski, szef związku zawodowego Warszawski Taksówkarz. – Uber przyszedł do Polski z aplikacją i żąda, żeby zmienić prawo tak, jak mu się podoba. To nie powinno tak wyglądać. Chcemy

Komisja Papierów Wartościowych chce wyjaśnień od Tesli [CZYTNIK 09.08.2018]

ustala też pensję minimalną dla kierowców. Przeciwko regulacji protestowały aplikacje przewozowe Uber, Lyft i Via. Prawo ma ograniczyć korki w mieście, zredukować zanieczyszczenie powietrza i podnieść zarobki kierowców. Burmistrz miasta Bill de Blasio powiedział, że po podpisaniu ustawy rozpocznie się

Protest taksówkarzy. Nie przyklaskuj "uberyzacji", niebawem staniesz się jej ofiarą

– są forpocztą i uczestnikami zjawisk, które już niedługo mogą dotknąć wszystkich. Kiedy platformy wchodziły do Polski, zarobki w aplikacjach były wysokie, a zachwyceni kierowcy prezentowali w internecie wysokie kwoty zarobione w kilka godzin. Jednak jednocześnie Uber i inne aplikacje powoli

Taxify Trójmiasto. Największy konkurent Ubera w Europie działa już na nowym rynku

Taxify to kolejna na trójmiejskim rynku aplikacja (po Uberze) kojarząca pasażerów z kierowcami. Do tej pory z powodzeniem działała w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie, a teraz, od czwartku 19 lipca, uruchomiono ją również w Trójmieście. Funkcjonuje tak samo jak Uber, ma nawet takie same stawki za

Podziel się. Z milionerem

legendy bywały nawet prawdziwe, pomijały tylko bardzo istotny element układanki: ile od tych zarobków odejmie sobie właściciel kopalni swobodnie kształtujący wszystkie liczby w tym równaniu - cenę wydobytej tony węgla, czynsz, ceny materiałów eksploatacyjnych. I tak dalej

Do konkurencji o ukraińskie portfele stanęła Poczta Polska. "Uczulamy Polaków, że po 17 nic nie załatwią"

transferów może więc za chwilę być na minusie. Dlaczego? W Polsce z roku na rok zarobki Ukraińców rosną. Rośnie też liczba pracowników z Ukrainy. Z kolei liczba Polaków pracujących za granicą rosnąć raczej przestała. W drugim kwartale ubiegłego roku przesłali do kraju 3,9 mld zł (tyle samo co w 2016

Na ratunek Lex Uber? Taksówkarze mówią: dość. Ile zarabia się w korporacji i w Uberze?

zmiany ustawy o transporcie drogowym. Korzystny, bo uderzający w - ich zdaniem - nieuczciwą konkurencję. - Takie firmy jak As Taxi, Caro Taxi, Fix Taxi, Pik Taxi, Night Drivers, Number One, a przede wszystkim Uber, firma siejąca spustoszenie wśród drobnych przedsiębiorców - mówi Biedrzycki. - To czarna

"Nie jesteśmy antyzwiązkowi, ale..." Wyciekł film Amazona dla menedżerów o tym, jak rozpoznawać zagrożenie związkami zawodowymi

dyrektorów zarządzających. Czytaj też: Rekordowe zarobki Polaków za granicą. Średnia: 7,7 tys. zł brutto. Najlepiej płacą... wcale nie na Wyspach Amazon: "Zachęcamy każdego, by przekonał się sam" Amazon najpierw wielokrotnie odmówił Gizmodo udzielenia komentarza, potwierdził jednak, że rozsyła

Ekonomia współdzielenia: masz aplikację, praca sama przyjdzie. Tylko jak z niej wyżyć?

możliwość wykonywania „robótek” w kolejce do toalety, w celu urozmaicenia sobie podróży metrem, podczas przechadzki po parku, czemu Mary Joy Clarence Cabarle nie miałaby się skusić na dodatkowy zarobek w drodze na porodówkę? Złudzenia dla milenialsów Z pozoru serwisy takie jak Lyft, Fizeer czy

Oczekują maksimum, dają minimum. Dlaczego mam obsesję na punkcie Amazona, Ubera, Ryanaira?

;dostarczycielem aplikacji”, która łączy przewoźników z pasażerami. Uber przecież nikogo nie zatrudnia i osobiście nie przewozi pasażerów, a kierowcy tej korporacji to bliżej niezidentyfikowani jednoosobowi biznesmeni, więc firma może ignorować rzędy przepisów. Dopiero masowe strajki taksówkarzy na całym

Automatyzacja po polsku. To już się dzieje

, pomagając przyjaciołom i znajomym w znalezieniu pracy" - pisze węgierski start-up, który chce być "tym dla branży rekrutacji, czym Uber stał się dla przewozów taksówkowych", i obniżyć koszty rekrutacji o 60 proc. Pomysł jest prosty i może zatrząść posadami specjalistów ds. HR: na platformie

Tygodniowy przegląd informacji ISBtech z sektora TMT

internet ? takie wnioski płyną z sondażu przeprowadzonego pod koniec marca 2020 r. przez InsightOut LAB na zlecenie firmy NEXERA. Źródło: spółka IT : Według No Fluff Jobs, obecnie nie widać kryzysu w zarobkach pracowników IT, jednak spowolnienie gospodarcze uderza również w firmy

Tygodniowy przegląd informacji ISBtech z sektora TMT

. Źródło: ISBnews Alior Bank : Posiadając pozwolenie na działanie jako TTP, wprowadza usługę umożliwiającą klientom innych banków ubieganie się o kredyt bez konieczności przedstawiania zaświadczenia o zarobkach. Bank liczy, że 7 na 10 nowych klientów, którzy udostępnią w ten

"Centra handlowe znikną za 10 lat". Nowe triki sklepów w walce o klienta

futerale, grawerunku, nadruku oraz abonamencie zarobek jest już całkiem przyzwoity. Może nie jest to powrót do czasów sprzed internetu - internet w końcu zepsuł handlowi interesy, umożliwiając porównanie cen dowolnego produktu na całym świecie, podobnie jak zepsuły go smartfony