Krach grozi przewoźnikom drogowym, tysiące miejsc pracy zagrożone. A rząd śpi
Za pół roku wejdą w życie unijne przepisy, które mogą drastycznie wywindować koszty działalności polskich przewoźników drogowych, którzy w tej branży są liderami UE. Ale rząd premiera Mateusza Morawieckiego dotąd nie przygotował regulacji, które ochroniłyby konkurencyjność polskich firm.
Kawalkada tirów ciągnie przez Polskę. Czy można zatrzymać transporty do Rosji i Białorusi? Przepisy są jednoznaczne
Przejazdy przez Polskę ciężarówek do Rosji i Białorusi rozpalają emocje. I budzą obawy polskich przewoźników.
Spór o podwyżki dla kierowców. Przewoźnicy lamentują, że plany rządu "zagrożą rozwojowi i istnieniu branży"
Rozważane przez rząd zmiany zasad wynagradzania kierowców odbiją się na konkurencyjności polskich przewoźników i mogą zagrozić ich istnieniu - alarmuje Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych.
Nawet 14 tys. zł miesięcznie dla kierowców tirów. A chętnych i tak jest za mało
– Na ten moment brakuje nam około 50 kierowców kategorii B oraz około 20 kierowców kat. D, ale miewaliśmy gorsze chwile, gdzie brakowało ich około 100 i musieliśmy odmawiać kolejnych kontraktów – mówi Marcin Jaworski, prezes firmy GTV BUS, specjalizującej się w międzynarodowym przewozie
Po Europie jeździ 200 tys. ciężarówek z Polski, 300 tys. kierowców ma pracę. Czy nowe przepisy UE o transporcie drogowym uderzą w naszych przewoźników?
. – Staliśmy się zakładnikiem własnego sukcesu – mówił we wtorek na spotkaniu z dziennikarzami Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce (ZMPD). Ocenił, że po Europie przewozi towary ok. 200 tys. ciężarówek z Polski, co zapewnia pracę dla 300 tys. kierowców
Polski kierowca na trasie do Rosji: "Wyjeżdżam na pusto, wracam z towarem. Kiedyś było odwrotnie"
rynek. Dodajmy, że tranzyt przez Rosję i Białoruś wykonuje codziennie ok. 3 tys. polskich samochodów ciężarowych. Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce, przekonuje, że polscy przewoźnicy są przyzwyczajeni do zróżnicowanych warunków wykonywania usług i
Komisja Europejska chce wyciąć polskich przewoźników z dróg Europy Zachodniej
– Komisja Europejska nie spełniła swojej funkcji, bo poddała się populistycznym naciskom polityków francuskich i niemieckich. To walka o wyeliminowanie nas z rynku – powiedział Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce (ZMPD), komentując opublikowane
W Polsce brakuje 50 tys. kierowców ciężarówek. Rząd skąpi na naukę tego zawodu
Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce (ZMPD). Sprecyzował, że brakuje kierowców, którzy nie tylko mają uprawnienia zawodowe do kierowania ciężarówkami i ciągnikami siodłowymi z naczepą, ale także znają języki obce oraz zagraniczne przepisy drogowe, celne oraz wymogi
Przewoźnicy z 11 krajów: KE działa za wolno ws. sporu z Francją i Niemcami o płacę minimalną
wyłącznie pobyt w hotelu. - To działania protekcjonistyczne. Warunki dla kierowców w tirach są przecież lepsze niż w przyczepach kempingowych - przekonywał Jan Buczek, prezes ZMPD, w poniedziałek w Brukseli. KE działa zbyt wolno
KRD: Zadłużenie branży transportowej sięgnęło 927,9 mln zł
paraliż, jaki na przykład w szpitalach, sklepach czy aptekach spowoduje ustanie pracy przewoźników odpowiedzialnych za transport towarów pierwszej potrzeby: lekarstw, środków ochronnych, komponentów medycznych czy żywności. A takie ryzyko istnieje i z każdą chwilą się pogłębia" - powiedział prezes
Tiry szykują protest. Przewoźnicy: Rosja eliminuje nas z rynku
trzeciego. Jeśli przewoźnik ma pozwolenie ogólne, to się nakłada na niego karę - powiedział wczoraj na konferencji Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce (ZMPD). Tak samo za przewóz "z państw trzecich" Rosja traktuje transporty towarów dowiezionych do
Kompromis z Rosją w przewozach drogowych
. Wracamy do punktu wyjścia Jednak strona polska nie traci optymizmu. - W tym porozumieniu nie ma wygranych, ani pokonanych. Wracamy do punktu wyjścia, czyli stanu sprzed wprowadzenia nowych rosyjskich przepisów - powiedział nam Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych
Polskie firmy transportowe tracą Wschód
transportowe szacują dziennie straty z tytułu zleceń objętych embargiem towarów na milion dolarów. - Najbardziej szkoda jabłek. Do Rosji jechały ich ogromne transporty - mówi Karol Rychlik ze Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych (ZMPD), także właściciel firmy
Pakiet Mobilności podzieli Europę. Krytykują go nie tylko polscy przewoźnicy. Polskie posłanki rozpoczęły batalię w PE
ciężarówki zostały wykorzystane do ataku terrorystycznego. Wystąpieniom ekspertów przysłuchiwał się m.in. Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce (ZMPD). – Po tej konferencji jestem przekonany, że ten pakiet nie zostanie uchwalony w takiej formie. I ogromnie się
Polsko-rosyjski spór o tiry. Rosja dyskryminuje naszych przewoźników?
wyprodukowany w Polsce, ale został sprzedany do Rosji przez firmę z innego kraju, to już jest to przewóz z kraju trzeciego. A jeśli przewoźnik wiozący taki towar ma zezwolenie ogólne, to się nakłada na niego karę - powiedział w środę na konferencji prasowej Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych