pgr ziemia dzierżawa
Ocalili PGR i zbudowali prężną farmę mleczną. Grozi jej rozbiór
Agromax Racibórz to największy na Śląsku producent mleka. Największy i najlepszy - od kilku lat wygrywa wszystkie "mleczne" rankingi na Śląsku. - I taką perełkę chce się zlikwidować! To mi się nie mieści w głowie! - mówi jej szef.
Minister rolnictwa o stanie polskiej wsi: "Rolnicy odzyskali zaufanie do władzy", "stadniny nie zostały rozwalone"
Sytuacja z afrykańskim pomorem świń (ASF) jest opanowana. Najważniejsze, by wirus nie dotarł do zachodniej Polski, gdzie skumulowane są największe hodowle świń. Granicą, którą musimy utrzymać, jest nie Wisła, bo to żadna przeszkoda dla dzików, tylko autostrada A1, na której zamknęliśmy furtki dla zwierząt - mówi minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Panowie na PGR-ach
W polskim rolnictwie dokonała się cicha, niezauważana przez media rewolucja techniczna. PGR-y po prywatyzacji jednym skokiem znalazły się w Europie. A bolesne problemy socjalne zostały rozładowane przez demografię i pomoc państwowych agencji
Lech Jaworek i winorośl szlachetna Vitis vinifera
majątkami PGR był taki, że zarządcy nie chcieli ich dzielić, a z kolei żadnemu rolnikowi tyle ziemi nie było potrzebne. Mnie w zasadzie też nie, ale przynajmniej biznes szedł na tyle dobrze, że mogłem zapłacić zaproponowaną stawkę za dzierżawę – wspomina Lech Jaworek. Po kilku latach okazało się, że
Cicha rewolucja rolna w Korei Północnej
z 5-6 osób. W praktyce to jedna rodzina. Każdy zespół powinien dostać w dzierżawę ziemię od PGR-ów, które dotąd monopolizowały produkcję rolną. Zysk z uprawy ma być dzielony: 30 proc. dla rolników, reszta dla jednostki państwowej, która formalnie wciąż pozostaje właścicielem ziemi. To też
PSL zada cios najlepszym rolnikom
. Przynajmniej teoretycznie. Ludowcy są konsekwentni - byli za reformą rolną po II wojnie światowej odbierającą ziemię wielkim posiadaczom. I teraz przygotowali ustawę, która jest jej prostą kontynuacją. Jak przyznaje minister Marek Sawicki, tamtej reformy nie dokończono, nie rozdano przecież całej ziemi
PSL zada cios najlepszym rolnikom
teoretycznie. Trzeba przyznać, że ludowcy są konsekwentni - byli za reformą rolną przeprowadzoną zaraz po II wojnie i teraz przygotowali ustawę, która jest prostą kontynuacją tej reformy. Jak przyznaje minister Marek Sawicki, reformy nie dokończonej (nie rozdano przecież całej ziemi zabranej obszarnikom, na