markowe wódki
Handel musi szykować się na starzenie Polaków. Będą spadki sprzedaży coli i energetyków, fast foodu i fast fashion
Po co coca-cola lub pepsi, skoro trzeba uważać na poziom cukru? Po co energetyki, skoro mogą się odbić na ciśnieniu? Zabawki? Dzieci będzie mało, więc raczej takie dla psa. Bardziej niż pieluchy dla dzieci będą potrzebne pieluchy dla dorosłych. Witamy w Polsce po 2030 roku. To już za siedem lat.
Sprzedaż Marie Brizard w Polsce spadła o 61,8% r/r do 3 mln euro w I kw. 2018 r.
kwartał 2018 r. wyniosła 82,2 mln euro, co stanowi spadek o 1,6% w porównaniu do I kwartału 2017. Sprzedaż netto w markowym biznesie zmniejszyła się, ale jest zgodna z planem operacyjnym który został zmieniony i zatwierdzony przez Radę Dyrektorów" - wskazano również w komunikacie

Czekają nas wyjątkowo biedne święta. Sklepy nagłaśniają promocje, ale trudno się na nie załapać
"trading down". Czyli zamiast drogiego markowego produktu - marka własna. Najtańszy produkt z danej kategorii. Zakupy mniejsze niż do tej pory. Niedawno o pierwszych oznakach tego zjawiska w sklepach Biedronka mówiła Ana Luisa Virginia, dyrektorka finansowa Jerónimo Martins (właściciel

Dawny Polmos Toruń stawia na produkty gatunkowe
Toruńskich Wódek Gatunkowych: Chemirol nabył od syndyka to, co pozostało z majątku dawnego Polmosu, czyli zakład i marki wódek. Postanowił reaktywować ten biznes. Od zeszłego roku wdrażamy nową strategię. Postanowiliśmy w naszej nowej ofercie wyeksponować to, czym się szczycimy - jakość i bogatą tradycją
Wódka coraz mocniejsza. Będzie 24 tys. butelek na godzinę
W ciągu dwóch lat w Polsce padło osiem Polmosów. Wszystko przez to, że coraz mniej chętnie sięgamy po wódkę, a coraz bardziej rozsmakowujemy się w whisky, koniaku i słabszych alkoholach. Sprzedaż wódki w 2011 r. zmalała o niemal 4 proc., do ponad 231,1 mln l, i nic nie wskazuje

Janusz Palikot: Powiem nieskromnie, że znam się na alkoholach
nieskromnie, że znam się na branży alkoholowej. Na początku lat 90. stworzyłem spółkę Ambra, która do dziś pod Biłgorajem produkuje wino musujące, a od kilku lat także cydr. Potem przyszedł czas na mocniejszy trunek, czyli lubelski Polmos i wódkę. Uprzedzę pytanie: dlaczego tym razem nie wino? Bo w Polsce na

Uwaga na łowcę mieszkań, bo możesz stracić wszystko. Tak jak pan Janusz
większe długi - opowiada Kowalski. - Zadłużyłem mieszkanie komunalne, które zajmowałem przy ul. Leszczynki w Gdyni Grabówku, na 5 tys. zł. Odcięto mi prąd i gaz, zagrożono eksmisją. Wtedy o swoich problemach opowiedziałem niejakiemu Markowi, który oznajmił, że zna kogoś, kto może pomóc. Tak pojawił się

Polscy imigranci wrastają w Norwegię. "Przestali być tanią siłą roboczą"
. Wieczorem wódka z Polski, domówka u kumpla z Kutna albo Mysłowic. A rano do pracy na budowie. Taki jest stereotyp Polaka w Norwegii. Pełnymi garściami czerpie z niego "Walka o byt" - wyprodukowany przez norweską telewizję serial, który przedstawia zderzenie bogatych

Gdzie lubimy kupować? Najlepsza oferta w Lidlu, największy spadek Almy
sok z pomarańczy. O szynce parmeńskiej, parmezanie czy filetach z sardeli nawet szkoda gadać, bo są sprzedawane prawie regularnie. Alkohole? Dyskonty katują konkurencję tanią wódką, winami oraz whisky ze średniej półki, której ceny w promocjach są zdecydowanie najniższe na

Rosjanie w Turcji. Piją, bawią się, kupują podróbki, domy i paszporty
; Kelnerzy wokół nich biegają, nikt nie oburza się, gdy piją do śniadania wódkę. Rosyjski turysta zostawia pieniądze. Jest tu ich pełno. Przyjeżdżają tutaj i chcą się czuć jako królowie. Tak naprawdę nie są bardzo wymagający. Chcą dużo jeść, pić, bawić się – wyjaśnia Ahmet. Kiedy zauważam, że w
Co piąta złotówka wydana na wino wędruje do... dyskontów
promocyjnej za 29,99 zł - zachwala Anna Biskup z Lidla. Znawcy win są bardziej wstrzemięźliwi. - Dyskonty to nie jest dla nas konkurencja - wyjaśnia krótko Robert Mielżyński, Polonus z Kanady, jeden z czołowych importerów markowych win do Polski
Niepewność 2009 - o swoich planach mówią prezesi największych polskich firm
niż kryzys będzie miała bezprecedensowa podwyżka akcyzy na alkohol, ponieważ wymusi ona znaczące podniesienie cen piwa, wódki i wina. Wzrost branży piwowarskiej może zatrzymać się na poziomie z 2008 r. W najczarniejszym scenariuszu mogę sobie wyobrazić poważny spadek sprzedaży - nawet o 3-4 proc