marek leszczak
Zbigniew Jakubas ma chrapkę na upadłe Krośnieńskie Huty Szkła
Spółka powiązana z jednym z najbogatszych Polaków Zbigniewem Jakubasem złożyła syndykowi Krosna ofertę zakupu majątku firmy. Za jedynego konkurenta ma tajemniczą firmę z Warszawy z właścicielem na Malcie.
Wartość Krośnieńskich Hut Szkła niknie w oczach
Syndyk po raz szósty próbował sprzedać majątek Krośnieńskich Hut Szkła, a po raz dziewiąty - spółek zależnych od KHS. Choć przed licytacją było spore zainteresowanie firmami, nikt nie przystąpił do przetargu.
Krośnieńskie Huty Szkła wychodzą na prostą, jest pełen portfel zamówień
W Krośnieńskich Hutach Szkła znajdujących się w upadłości, przynajmniej do końca przyszłego roku, będzie prowadzona działalność produkcyjna - pisze "ND"
Jest huta do kupienia. Kto ma ponad 200 mln na zbyciu?
szklarskiej, między innymi z Turcji, USA i Niemiec, ale żadna z nich nie zdecydowała się na wpłacenie wadium i przystąpienie do przetargu. Nabywcy muszą doliczyć do ceny zakupu także ceny zapasów i towarów w magazynach - mówi Marek Leszczak, syndyk KHS. Syndyk wyznaczył termin

Fundusz z RPA właścicielem Krośnieńskich Hut Szkła
należność wpłynęła w czwartek, a w piątek podpisaliśmy akt notarialny. Od tej pory właścicielem KHS jest spółka Krosno Glass - mówi syndyk Marek Leszczak, który przez siedem lat prowadził upadłość KHS. Spółka Krosno Glass została utworzona i zarejestrowana w Polsce przez fundusz

Krośnieńskie Huty Szkła sprzedane. Kapitał z RPA pokonał Jakubasa
. W ostatnich czterech latach syndyk aż trzynaście razy ogłaszał przetargi na sprzedaż samych KHS. Ale choć o informacje prosiło kilka firm, aż do czerwca nie złożono ani jednej oferty. - Od października zeszłego roku utrzymywała się cena wywoławcza 105 mln zł - informował syndyk Marek Leszczak

Huta, która produkowała dla królów i szejków
syndyk Marek Leszczak po przejęciu władzy w KHS zapowiedział, że nie będzie wyprzedawał majątku hut po kawałku. Uznał, że zakład powinien dalej produkować i zostać sprzedany w całości. Syndyk działał w KHS przez siedem lat. Firma wróciła za zachodnie rynki, odzyskując zaufanie klientów. Udało się
Potłuczone szkło Krosna sprzątnięto z parkietu
już dwie. Przyjęliśmy z powrotem część hutników, którzy zostali wcześniej zwolnieni - mówi syndyk spółki Marek Leszczak. W krośnieńskich Hutach pracuje dziś 2240 osób, o 260 więcej niż przed upadłością. Wszyscy na czas określony. Po przejęciu firmy

Od zera do milionera i wstecz
3 mln zł. A więc jednak doszedł do wielkich pieniędzy. Jak to możliwe? Która redakcja ma pieniądze na dobry research? Dr Marek Kochan, specjalista ds. wizerunku w warszawskiej Szkole Wyższej