mafii pruszkowskiej
Katowicki gangster chce 22,5 mln zł odszkodowania. Za areszt i utratę kontroli nad majątkiem
Skazany za zabójstwo szefa mafii pruszkowskiej były katowicki biznesmen będzie się domagał od skarbu państwa 22,5 mln zł odszkodowania.
Karuzela dymisji w Ministerstwie Finansów. "Dobrze trzyma się tylko tynk". Co z uszczelnianiem systemu podatkowego?
W ostatnich kilku dniach resort finansów pożegnał się z kluczowymi pracownikami odpowiedzialnymi za uszczelnianie systemu podatkowego. Karuzela personalna jest jednak dużo większa, niż się komukolwiek wydaje. PiS nie panuje nad ministerstwem.
Najdroższe nieruchomości w Polsce są w tej miejscowości. "Ceny wyższe niż na Manhattanie"
Udźwignąć zakopiańskie ceny nieruchomości mogą tylko deweloperzy i milionerzy. Przeciętnemu Polakowi pozostaje rynek wtórny. W stolicy Podhala jest najdrożej w Polsce, ocieka ona luksusem, nierzadko kiczem. Mimo to ekskluzywna oferta przyciąga ludzi z całego kraju.

Na wieś wraca PRL. Na jak długo?
inspiracją są autentyczne wydarzenia z początku poprzedniej dekady. Otóż mafia pruszkowska zakładała wówczas związki wyznaniowe, aby zarabiać na przysługującej im uldze podatkowej związanej z darowiznami. Biskupami byli szefowie gangu. W naszym thrillerze pt. "Zbrojny Związek Wyznaniowy"

MMA i biznes. Za kulisami walki na fejmie wielkie pieniądze, sława i mordobicie
niby komentator – w programach publicystycznych TVP Info wypowiadał się m.in. na temat negocjacji budżetu Unii Europejskiej. Stał się obiektem memów. Szefem swojej federacji (miał w niej udziały) mianował byłego szefa mafii pruszkowskiej Andrzeja Zielińskiego ps. "Słowik" . Świat

Czystka w Ministerstwie Finansów. Dyrektorzy departamentów podatkowych odwołani
dotyczących cen transferowych wyniosła 37 613 195,88 zł. Są też bardziej medialne sukcesy. Właśnie zostali zatrzymani "Słowik", "Parasol" i "Wańka" – przedstawiciele tzw. grupy pruszkowskiej . Są podejrzewani o udział w karuzeli VAT-owskiej. Wszystko to nie zmienia to faktu
Raport o hazardzie w Polsce - kłębowisko warte miliardy
zakazane. Automaciarze obeszli to, wykorzystując lukę w prawie - tzw. jednoręcy bandyci byli przedstawiani jako "automaty zręcznościowe". A zyski z procederu czerpała mafia. (W 2003 r. "Gazeta" ujawniła, że potentat nielegalnego hazardu Maciej Skórka i przyjaciel posła SLD Jerzego