lebiediew

Andrzej Kublik

Pod naciskiem Kremla opozycyjny miliarder zwija interesy w Rosji

Pod naciskiem Kremla opozycyjny miliarder zwija interesy w Rosji

- Poddaję się, służby specjalne zwyciężyły - powiedział opozycyjny rosyjski miliarder Aleksander Lebiediew, zapowiadając, że pod naciskiem Kremla kończy interesy w Rosji.

Krytykujący Putina oligarcha boi się i zwija interes w Rosji

Opozycyjny rosyjski miliarder Aleksander Lebiediew postanowił wycofać się z działalności w Rosji, oskarżając wierne Kremlowi służby specjalne, że nie pozwalają mu robić interesów.

"Independent" sprzedany byłemu funkcjonariuszowi KGB

Wpływowy brytyjski dziennik "Independent" oraz jego niedzielne wydanie "Independent on Sunday" zostały sprzedane. Ich nowym właścicielem został Aleksander Lebiediew - były podpułkownik KGB, który zgodził się wyłożyć symbolicznego funta.

Rosjanin będzie kontrolował brytyjską gazetę?

strony Lebiediew jest rzadkim przypadkiem "dobrego" oligarchy. Fortuny dorobił się w sektorze bankowym, jest też udziałowcem państwowych linii lotniczych Aeroflot, ale swoje pieniądze wydaje także na działalność charytatywną np. fundację pomagającą dzieciom z rakiem. I co najważniejsze, nawet w

Rosyjski miliarder i były funkcjonariusz KGB kupił brytyjską popołudniówkę

Były funkcjonariusz KGB, obecnie miliarder Aleksandr Lebiediew przejmie większościowy udział w londyńskiej popołudniówce bulwarowej "Evening Standard" - poinformował wczoraj wydawca gazety. Lebiediew przyznał, że w latach 80., gdy był służbowo oddelegowany do Londynu

Komornicy Jukosu zajęli we Francji pieniądze dla Rosji. Jest już odwet Moskwy

Komornicy Jukosu zajęli we Francji pieniądze dla Rosji. Jest już odwet Moskwy

odsiedział go w pełni przed ułaskawieniem przez Putina. Swój wyrok z tego oskarżenia odsiedział już w pełni także Płaton Lebiediew. Kreml potwierdza odwet We wtorek po południu rosyjskie władze potwierdziły, że rewizje w mieszkaniach współpracowników

Miliardowy cios w Putina

Miliardowy cios w Putina

holdingowa GML oskarżyli władze Rosji o to, że z premedytacją doprowadziły do bankructwa kwitnącej firmy, by ją podzielić i przejąć jej majątek. Szefowie Jukosu Chodorkowski i Platon Lebiediew zostali w 2005 r. skazani za rzekome przekręty podatkowe. Państwo na poczet zaległych

Kryzys w Rosji narasta? Rosyjscy bogacze biją się na wizji

"The Independent" i "The Evening Standard". Na te słowa Lebiediew nagle się poderwał i ciosem w szczękę strącił Połonskiego z krzesła. A stacja NTV nagranie z twarzobicia oligarchów pokazała w reklamówce zapowiadającej debatę

Gigantyczna kradzież ropy? Absurdalne zarzuty dla Chodorkowskiego

dol. Spółka nie była w stanie ich spłacić i w 2006 r. zbankrutowała, a większość jej majątku przejęły państwowe koncerny Rosnieft i Gazprom. W tym czasie Chodorkowski i Lebiediew siedzieli już w kolonii karnej na Syberii. Oskarżeni o machinacje finansowe przy prywatyzacji