konstanty sochacki
Polscy podwykonawcy firmy COVEC zostali na lodzie
Firmy, które pracowały dla chińskiego konsorcjum przy budowie autostrady A2, nie dostaną zapłaty za wykonane prace od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Byłoby to niezgodne z prawem - mówią urzędnicy. Podwykonawcy: - Zostaliśmy oszukani
Oszukani podwykonawcy: "Zablokujemy budowę autostrady"
Podwykonawcy COVEC, którym Chińczycy są winni od kilku do kilkunastu milionów złotych, spotkali się, aby zastanowić się, jak odzyskać należne im pieniądze
Chińczycy oprotestowali szybki wybór nowych firm na A2
Chińskie konsorcjum COVEC, które porzuciło budowę autostrady A2, nie zgadza się na to, żeby nowego wykonawcę wybrać z wolnej ręki. Nikną szanse na to, że roboty zostaną wznowione w lipcu.

Podwykonawcom po Chińczykach pozostały jedynie długi
Tekka, której COVEC jest winien 1,7 mln zł, złożył już dwa pisma do sądów o zabezpieczenie niewykorzystanego jeszcze na budowie piachu. - Nie dostałem za ten piach pieniędzy, więc powinien zostać mi zwrócony. Zminimalizowałoby to moje straty - mówi Konstanty Sochacki z Tekki