handlu obwoźnego
Pójdźmy śladem sąsiadów i zakażmy obwoźnego handlu
W trosce o bezpieczeństwo swoich mieszkańców władze Czeskiego Cieszyna chcą zakazać sprzedaży przez domokrążców. Może warto przenieść ten pomysł do nas? - pisze Ewa Furtak.
Dlaczego Rzeszów nie chce food trucków?
Rzeszowscy urzędnicy nie chcą jedzenia na kołach na miejskich terenach. - Jeżeli coś ma tu stać, musi dobrze wyglądać, a nie szpecić miasto - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.

Prowincja się wyludnia, nie zatrzymujmy tam ludzi. To metropolie dają szanse i spełniają marzenia
mieszkańców. Przewoźnikowi do kursu, a właścicielowi sklepu do uruchomienia handlu obwoźnego. Kto powinien dopłacać? Samorząd, bo ci mieszkańcy – choć nieliczni i rozproszeni – to wciąż wspólnota. Jeśli gmina jest biedna, pomóc powinno państwo w ramach subwencji wyrównawczej. Czytaj także: