dowiozła świetny
Poniedziałek, zamknięcie: Rekord hossy i... wszystko znów po staremu
Świetnie zaczął się nowy tydzień na warszawskim parkiecie. WIG20 osiągnął nowy rekord dwuletniej hossy, docierając do 2820 pkt. Niestety, nie dowiózł tego osiągnięcia do końca poniedziałkowej sesji
Mają 100 km do apteki po darmowe testy. Muszą poświęcić cały dzień i zapłacić 50-100 zł za dojazd
To miał być oręż polskiego rządu w walce z koronawirusem. Na realizację szumnych zapowiedzi bezpłatnych testów dostępnych w aptekach czekały miliony Polaków. Zamiast sukcesu wyszła całkowita klapa - pisze Dariusz Brzostek, Wyborcza.biz.
"Dzień dobry, poproszę milion złotych". Odkrywamy, jak fundusze wybierają sobie start-upy do zainwestowania
Mają pomysły, które ich zdaniem warte są miliony. Mają też pasję i wiarę we własne umiejętności. Mają w końcu 20 minut, aby do swojego pomysłu przekonać fundusz venture capital, który może zainwestować w ich biznes. Ani minuty dłużej, jeśli im się nie uda, nie będzie drugiej szansy.

70 milisekund, czyli jeden pomysł na biznes i szybki zysk
. Kompletnie inne rynki. Nie znamy się na nich. Potrzebujemy kogoś stamtąd. Najlepszych, którzy zbudują nam struktury i dowiozą pierwsze wyniki sprzedaży. Cała sztuka to wyłuskać takich ludzi. Ale warto, bo to upraszcza wszystko. Ktoś taki dobrze zna branżę i wie, co ma robić. Ta taktyka świetnie się nam

Ekonomia współdzielenia: masz aplikację, praca sama przyjdzie. Tylko jak z niej wyżyć?
zaoferować usługę. Jednego dnia może to być dowiezienie kogoś z lotniska, innego – udostępnienie gościom z zagranicy sofy w dużym pokoju, kiedy indziej – montaż mebli z Ikei albo występ w internetowej reklamie. Dla klientów ten wielki bazar z żywym towarem, korzystający z zasobów bezrobotnych

Plastikowy luksus, czyli mała czarna
usługi assistance w podróży zagranicznej (czyli np. jeśli linia lotnicza zgubi mój bagaż, to mogę zażądać zakupienia i dowiezienia mi awaryjnie ubrań, a jeśli bankomat w Argentynie połknie moją kartę, bank zorganizuje mi gotówkę), a także concierge, czyli człowiek, który jest w stanie załatwić bilet na

Koronawirus. Pandemiczne wino zielonogórskich winiarzy na czasy zarazy
. Bezpiecznie, na odległość – mówi. Wino jak lekarstwo? Fedorowicz uważa, że wina z ekologicznych winnic to świetne lekarstwo w czasach pandemii, bo nie dość, że wywołują endorfiny, czyli dają lepsze samopoczucie, to także wzmacniają organizm. W czerwonym winie jest dziesięć razy więcej

"Słońce Natolina" zapłacił studentom za głosy?
są starzy przedstawiciele. To oni na sobotę 21 lipca zwołali walne zgromadzenie. - Wcześniej od kilku lat nie mogliśmy się o nie doprosić - opowiada Wojtalewicz. - Teraz zarząd chciał się powołać od nowa. - 9 rano. Świetna sala, mikrofony - opowiada Teresa Macias-Jabłońska