cena pszenicy konsumpcyjnej w porcie
Zbożowa zwyżka. Ceny pszenicy znów wprawiają w drżenie
Rosja bombarduje ukraińskie transporty pszenicy, więc ceny rosną. Drożej niż na początku wojny jednak nie będzie.
Zboże nie potaniało. Ceny nadal horrendalnie wysokie, a rolnicy i tak nie są w stanie zarobić
Ledwo co rynek zbóż dostał wytchnienia, a już dostaje lekkiej zadyszki. Powód to nie tylko wojna, ale też ogromne problemy logistyczne. Do tego dochodzą koszty - rolnicy narzekają, że płacą nawet dwa razy więcej za zbieranie plonów.
Ceny pszenicy poszybowały. Już zdrożała mąka, za chwilę podwyżki cen pieczywa
Drożeją też zboża paszowe, a to może przełożyć się na ceny mięsa.

Nadchodzą podwyżki cen chleba. Nasze zboże jedzie na Zachód
wirusie w Polsce mało kto słyszał, rolnicy sprzedawali pszenicę konsumpcyjną po 750 zł za tonę. W marcu, kiedy na rynku rozpętała się panika wywołana koronawirusem, cena pszenicy skoczyła do 800 zł za tonę. Ale prawdziwe szaleństwo cenowe na światowym rynku zbóż rozpętało się na początku kwietnia. W górę

Cena chleba wyższa o 100 proc. Jest drogo, będzie jeszcze drożej
to one podbiły ceny. A zboże ze żniw 2021 roku, zwłaszcza pszenica, pobiło wszelkie rekordy. Na przełomie sierpnia i września za tonę tego ziarna z dostawą do portu trzeba było zapłacić 1170 zł. To był historyczny rekord, bowiem podobne ceny zdarzały się już, ale na przednówku, a nie pod koniec żniw