żartobliwie nazwany

Andrzej Kublik

Pachnidło według Elona Muska. 2 mln dol. ze "Spalonych włosów"

Pachnidło według Elona Muska. 2 mln dol. ze "Spalonych włosów"

Najpopularniejsze na świecie auta na prąd i jedyne dziś w USA rakiety, które mają wystrzelić ludzi w kosmos, już mu nie starczają. W dwa dni Elon Musk zarobił 2 mln dol. na sprzedaży swoich perfum.

Pokaż mi zderzak twojego auta, a powiem ci, kim jesteś. Na drodze pięknie się różnimy

Ryba. Ryba zjadana przez rekina. Błyskawica. Symbol Polski Walczącej. Wystarczy chwila spędzona na polskich drogach, by zobaczyć, jak bardzo jesteśmy różni.

Zaczęło się od... zerwanego więzadła. Centrum ortopedii w Otwocku już prawie gotowe

Nowoczesne centrum ortopedii i rehabilitacji w przedwojennym sanatorium w Otwocku pierwszych pacjentów ma przyjąć w sierpniu. Spodziewa się ich nie tylko z Polski, ale też z Ameryki, Skandynawii, Anglii i Izraela. Wycieczki z Izraela już tu zresztą przyjeżdżają.

Polscy mężczyźni chętnie idą na urlop tacierzyński

Chodzi o tydzień płatnego urlopu tylko dla ojców. Wprowadzono go w styczniu m.in. dzięki akcji "Gazety". Nazwaliśmy go żartobliwie tacierzyńskim (w kodeksie pracy widnieje nazwa "ojcowski"). Taki urlop można wziąć w ciągu 12

Orange straszy wilkiem

Orange straszy wilkiem

Od środy na fanpage'u Serca i Rozumu pojawiają się dziwne posty sugerujące, że doszło do przejęcia przez ludzi z zewnątrz. Sprawcy sami siebie nazwali LICHO (co jest złowieszczym skrótem Ligi Internetowych Cwaniaków Hakujących Okrutnie). Początkowo część fanów zareagowała lekką

Wszystkie bajki premiera. "Dwudziestka Morawieckiego" [SPRAWDZAMY]

Wszystkie bajki premiera. "Dwudziestka Morawieckiego" [SPRAWDZAMY]

W ostatnich dniach premier udzielił kilku wywiadów, m.in. mediom niebędącym tubami propagandowymi PiS. Leszek Balcerowicz zawarte w nich nieprawdy, nonsensy i insynuacje nazwał żartobliwie „dwudziestką Morawieckiego”. Bojownik przeciw III RP Insynuacji jest całkiem dużo. Morawiecki miał

Niecodzienny pomysł na biznes. Stworki z Gliwic znane na całym świecie [ZDJĘCIA]

Niecodzienny pomysł na biznes. Stworki z Gliwic znane na całym świecie [ZDJĘCIA]

Za nazwą Katyushka Art Dolls stoi młode małżeństwo: Katarzyna i Jacek Anyszkiewiczowie. Znają się od dawna, wychowali się wspólnie na gliwickim osiedlu Gwardii Ludowej. Razem są od 2008 roku. Pobrali się dwa lata później. Ich córeczka, Ania, na świat przyszła w 2012 roku. Kasia

Epoka zapomnianych innowacji. Najsłynniejsze produkty PRL-u

Epoka zapomnianych innowacji. Najsłynniejsze produkty PRL-u

, czasem mocno przestarzałymi. Przypomnijmy sobie część tej erupcji innowacyjności sprzed pół wieku. KOMBAJN BIZON Najsłynniejszy produkt Fabryki Maszyn Żniwnych w Płocku, który swoją nazwę zawdzięczał charakterystycznej

Piotruś Pan z technoutopii. Witalik Buterin nie ma 25 lat, a już jest miliarderem

Piotruś Pan z technoutopii. Witalik Buterin nie ma 25 lat, a już jest miliarderem

Kołomnie, uwiecznionym przez Aleksandra Puszkina w żartobliwym poemacie „Domek w Kołomnie”. Kiedy miał sześć lat, rodzina przeniosła się do Kanady. W 2010 r. był beztroskim nastolatkiem grającym w „World of Warcraft”. Pewnego dnia, jak podaje trochę ironiczne „#Bardziej

Rower to styl życia, więc powinien być jak spełnienie marzeń

Rower to styl życia, więc powinien być jak spełnienie marzeń

od ponad 90 lat. Znany także pod żartobliwą nazwą "granny bike" lub "omafiets", czyli tzw. "rower babci". Holender to klasyczny, solidny rower miejski zbudowany na ramie, którą wielokrotnie udoskonalano. - Dziesięciolecia sprawdzonych rozwiązań zamknięte w klasycznej

Przelewy za najlepszy seks w życiu

polskiej placówce banku, tłumacząc, że wpis był żartem i chodziło o zapłacenie rachunku za wycieczkę na Kubę. - Trzeba było wpisać ''za seks'', jak robi teraz wiele osób i byłby spokój - usłyszała. Klientka, która wpisała ''Cuba libre'' - nazwę popularnego drinka z rumu i coli

Firma marzeń szuka (dobrych) ludzi

Firma marzeń szuka (dobrych) ludzi

Marco przez pośredniaka szukała osoby, która będzie się zajmowała utrzymaniem czystości. W słuchawce pani z urzędu pracy rzuciła żartobliwie: "Czy wyście tam powariowali? Nie sprzątaczki, ale kierownika chyba szukacie?". Nie chodziło tylko o wynagrodzenie - 2,2 tys

Eiji Toyoda: Stworzył Corollę i Lexusa

zamrażać fortunę w zapasach części. Zamiast tego opracowano system "just in time" - dostaw tylko takiej ilości podzespołów, jaka jest potrzebna do bieżącej produkcji. Żartobliwie opowiadano, że kooperant donosił je co kilka godzin w koszyku do fabryki. Pomysłowe krosna

Facet, idź w końcu na urlop ojcowski!

styczniu m.in. dzięki akcji "Gazety". Nazwaliśmy go żartobliwie tacierzyńskim, ale wśród ojców przyjęło się inne określenie - "tatowy". Taki urlop można wziąć w ciągu 12 miesięcy od urodzenia dziecka. Jednak wiele osób o nowym prawie jeszcze nie wie, a np

Jak cyberprzestępcy kradną nam z kont olbrzymie pieniądze

Jak cyberprzestępcy kradną nam z kont olbrzymie pieniądze

pełni funkcję instytutu badawczego i rejestru domen internetowych. I to właśnie ta instytucja w 1995 roku padła łupem włamywaczy. Grupa o nazwie Gumisie podmieniła główną stronę NASK, wrzuciła na nią zdjęcia swych bohaterów Disneya i rozwinęła skrót instytucji jako Niezwykle Aktywna Siatka Kretynów

Jak oszukać ludzkie ucho? Karlheinz Brandenburg opowiada jak stworzył MP3

których nie był nie tylko profesorem, ale nawet doktorem - bo poszukiwanie czegoś, co potem nazwano MP3 było tematem jego pracy doktorskiej. Dlaczego wybrał sobie właśnie taki temat? - Nie wybrałem go sobie - śmieje się Brandenburg. - W tamtych czasach temat doktorantowi

Kontrewolucja premiera Węgier

nazwała ustawę medialną "restrykcyjną, ograniczającą wolność opinii i tym samym - wolność słowa". Według szefa EFJ Aidana White'a węgierskie prawo medialne "nie spełnia standardów pluralizmu i zróżnicowania" i cofa wskazówki zegara do czasów komunizmu. Ta

Król tanich zakupów zmarł. Co dalej z najtańszymi supermarketami w UE?

), ale pozycja braci Albrecht za Odrą jest niepodważalna. Dwie spółki Aldi żyją ze sobą w przyjaźni i wspólnie negocjują z dostawcami, kupują nieruchomości oraz zarządzają nimi. Bracia podzieli między siebie Niemcy po połowie, a granicę między nimi żartobliwie nazwano "równikiem Aldi"